Podstawowe dane zespołu.

Amy Haber

Właśnie tego słucham i rzeczywiście melodia jest podobna do tej z Vortex'u. A rozwiewając wątpliwości bieni to tak naprawdę TG byli pierwsi z tą melodią.
PS.Ok rozumiem,że muzyka nie ma nieskończonej ilości kombinacji a naśladownictwo to forma pochlebstwa ale trzeba umieć znaleźć "złoty środek".

bieniachan

Tak tez myslalam ze tG byli pierwsi z ta melodią

Inu

Rany, faktycznie, muzyka, ta elektronika... wszystko jest tak podobne O___o podobnie było z Girugamesh'em i V-last. Ach, ile tych plagiatów >____>'

FuruiShin

Z całym szacunkiem Inu ale to nie jest plagiat :]. Co prawda jest cholernie podobna i w ogóle ale brzmi zupełnie inaczej. Takie sytuacje są problematyczne :/... Najbardziej znana Joe Satriani vs. Coldplay? Tam poszło o 4-5 taktów melodii^^. To jest tak, że każdy zespół próbuje różnych rzeczy i czasami coś może być najzwyczajniej tym samym. Brzmi pokracznie wiem^^. No ale szukanie podobieństw w dzisiejszej muzyce to też jak szukanie kakaa w składzie czekolady ;P. Ile jest takich kawałków gdzie cały riff, perfidnie brzmiąca zagrywka jest taka sama... a ta druga wersja jest bardziej znana

(miszcz z tej kategorii Yngwie Malmsteen^^). OFFTOP END!! xD
Dookoła nas jest dziś tyle muzyki na wyciągnięcie ręki, że czasami w naszej głowie pojawia się 'stereotypowe' myślenie na temat brzmienia. Chodzi mi o coś takiego: słyszysz to i masz wrażenie że wiesz co będzie zaraz potem... czasami się udaje^^. Pomyślmy teraz jak bardzo rozwinięte jest takie myślenie u muzyków którzy po dobrych kilku-kilkunastu latach grania gdy słyszą kawałek potrafią nazwać od ręki akordy z którego jest zbudowany. Na dobrą sprawę ktoś z Sadie mógł usłyszeć VORTEX'a robią zakupy a po powrocie do domu usiąść ze swoim instrumentem i...(dam przykład gitarzysty bo mi najbliżej): o.O!! Fajny akord

! Napiszę kawałek z nim... i teraz jak to powinno iść(mózg przetwarza podświadomie usłyszane wcześniej informacje) WIEM!! Ten akord i pauzy w intrze! (wybija rytm na gitarze) ŚWIETNE! <i tak dalej, i dalej...>
Wiem, że to ciężkie do zrozumienia nawet jeśli gra się na jakimś instrumencie ale prościej wyjaśnić tego nie mogę

. To taki naturalny proces w naszej muzycznej świadomości gdy muzyki doświadczamy baaaardzo dużo.

Inu

Furui, nie wiedziałam, jakiego określenia użyć, dlatego uznałam, że ten wyraz będzie najlepiej odzwierciedlał całą sytuację ^^'

FuruiShin

Bo i to śmiesznie w ogóle coś na ten temat więcej powiedzieć

. To trochę jest tak, że dzisiejsza muzyka, a już szczególnie ta bliższa naszemu położeniu geograficznemu jest trochę nudna i za prosta nie tylko brzmieniowo ale i czysto muzyczno-teoretycznie. Czy Gazeciaki czy Sadie czy jakikolwiek inny zespół/wykonawca z Japonii na każdym kroku pokazuje jak ciekawa może być jeszcze muzyka i o ile ciekawsza może być jeszcze w przyszłości :].

Nie mogę się doczekać jakiś vid z nowej trasy >.<... i tak fajnie że J-melo coś się uchowało

.

LennaVN

Kilka dni temu, a konkretnie 14. stycznia odbył się finał trasy Venomous Cell w Yokohama Arena! Wygląda na to, że był wielkim sukcesem, co zresztą nie powinno dziwić, skoro był to koncert the GazettE :3 Kilka ciekawych wiadomości - Aoi ma obecnie czerwone włosy (*.*), a Reita po części czarne, a po części blond włosy~ I na koniec nowości wydawnicze! Uwaga, uwaga, szykuje się nowy album

Już w sierpniu, czyli niecały rok po TOXIC ukaże się DIVISION. Będzie to album składający się wyłączanie z niewydanych dotąd piosenek - czyli żadnych singli. Poza tym 9. maja na półki sklepowe trafi DVD z wspomnianego wcześniej finału trasy.

FuruiShin

No album może być ciekawy... chociaż wolałbym żeby dopchali tam REMEMBER THE URGE tylko po to żeby było w bandscorze do owego albumu^^.
Aoi w czerwonych włosach o.o? Jakieś dowody o.O? Reitę to jakoś jeszcze mogę sobie wyobrazić ale...

Nanami

Aoi ma teraz włosy takie, jak w teledysku do Vortex, z tym, że ciemniejsze. Niestety, dowodów nie ma, chłopaki chyba zwiewają przed aparatem.

A do informacji LennaVN (jak to się, do diaska, odmienia? xd) warto dodać, że Division nie będą poprzedzały żadne single, czyli te trzy-piosenkowe płyty, które są drugie jak na coś takiego i w Polsce raczej nikt ich nie zamawia. xd
A 10 marca odbędzie się koncert na dziesięciolecie zespołu. ;3

Wystarczy samo Lenna, to już łatwo odmienić xD

LennaVN · Wysłany: Sob 14:47, 10 Mar 2012 Temat postu:

Dziś odbył się rocznicowy koncert the GazettE z okazji 10-lecia działalności THE DECADE. Tak, to już 10 lat... Macie jakieś przemyślenia lub wspomnienia związane z Gazetto, które chcielibyście z tej okazji przybliżyć? A może jest coś, czego chcielibyście im w tym momencie życzyć?

FuruiShin · Wysłany: Sob 16:16, 10 Mar 2012 Temat postu:

Hmm... praw autorskich do WSZYSTKICH swoich kawałków na wszelakich szczeblach

?
Z resztą dadzą sobie radę, jestem tego pewien...
Wspomnienia? Dużo takich było^^. Cała zawartość Dainihon Itangeishateki... zawsze będzie mi się kojarzyć z wiosenno-letnim deszczem i zieloną trawą xD. Do tej starej twórczości każdy z ich fanów ma ogromny sentyment :](ah... te starości *.*... np. Red Motel T_T). Poza tym no... oni zmieniają ludzi w jakimś sensie^^. Przynajmniej mnie samego zmienili w ogromnym stopniu.
No i wszystkiego naj, naj, naj

!! Kolejnej dekady albo i więcej :]!!

Aio · Wysłany: Sob 23:10, 10 Mar 2012 Temat postu:

Tak, to już 10 lat. Dzisiejszy dzień jest dla mnie wyjątkowy, taka wspólna rocznica. Tzn. ja tak to odczuwam. Że to nasze wspólne święto- zespołu i fanów. Jestem prze szczęśliwa, że poznałam tak wspaniały zespół, jakim jest the GazettE. Że słuchając ich muzyki mogę śmiać się i płakać, wyciszać się i dostawać "kopa energii" przy każdym dźwięku instrumentów i głosie Rukiego. Chciałabym im podziękować. Za wszystko. Za każdy tekst, za każdy dźwięk, za każde emocje, za to że są dla mnie tak strasznie ważni. I życzyć kolejnych lat razem, abym za 10 lat cieszyła się z ich dwudziestolecia.

Miyako

Oglądaliście dokument z Fuji TV o zespole?... Bo mi wystarczył na zapewnienie banana na buzi na calutki wieczór

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Os7P-Qeg9LA

FuruiShin

Oglądałem dosyć dawno po obejrzeniu OMEGA ^^.
Najbardziej z tego wszystkiego spodobało mi się Wakaremichi grane na studyjnej próbie

.

LennaVN

Zapewne nie możecie doczekać się najnowszego albumu. Zaraz dodatkowo podsycę wasz apetyt

http://www.youtube.com/watch?v=SoahTJjUHYo
[link widoczny dla zalogowanych]

FuruiShin

DERANGEMENT brzmi niczym SUICIDE CIRCUS... Nie spodziewam się od tego kawałka zbyt wiele. Za to Ibitsu... <3<3<3(...)<3 - endless love na starcie. Jak ja uwielbiam ten ich przygnębiony, smutny feel T_T.

LennaVN

FuruiShin

O.o!! A więc wierzmy w to, że będą tam solówki a nie tylko akordy niemożliwe do rozszyfrowania

.

Inu

ja również jestem ciekawa ich nowego wydawnictwa. i, prawdę mówiąc, wierzę, że mnie nie zawiodą <3

Ruiza

Piosenki zapowiadają się świetnie <3 Już się nie mogę doczekać na całość ^^
Po prostu załamka jak Ruki kaleczy angielski XD