Forum www.jmusicforum.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Podstawowe dane o Meevie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jmusicforum.fora.pl Strona Główna -> Miyavi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 13:45, 28 Mar 2009    Temat postu:

Ja tam i tak uważam, że to totalna plota... Właśnie wyobraziłam sobie Meeva z żoną... <hahaha>
To jest totalnie niemożliwe... Szalony Meev poskromiony przez małego bachora... <hahaha>
Dobre, dobre... <umiera ze śmiechu>
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 14:26, 28 Mar 2009    Temat postu:

A ja jednak uważam, że to prawda. Nawet w japońskich gazetach są informacje dot. tej sprawy, jednak poczekamy i zobaczymy kiedy to ogłosi (jeżeli to prawda).
Powrót do góry
Neftis



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:37, 28 Mar 2009    Temat postu:

a czy jego wypowiedzi na myspace i oresama.com nie są wystarczającym dowodem?

Thank you for your sweet sweet messages.

First of all,
let me apologize that I couldn't announce it myself before the news came out.

But I still can't say anything for certain reasons.
What i wanna yell out for now is...



Who the fuck would wanna hide some thing important for him from his fans who love him ?
Who the fuck wouldn't wanna share some thing happy with his fans who are supporting him?
Who the fuck would wanna on purposely betray the fans he loves?
Who the fuck would wanna make his fans sad like this?

You know I wouldn't.

What the fuck can I believe ?
Who the fuck can I trust ?



Where the fuck is love?



But I know that what happened is all my responsibility.
And I'm fuckin' stressed that I can't explain anything in japanese right now.

But I will make an announcement for sure.

Whether you believe me or not,
I'll keep saying I LOVE YOU no matter what.

Sincerely
雅-miyavi-

Tak poza tym Miyavi nie jest taki szalony. Czytałam opinie ludzi współpracujących z nim, którzy mówili, że w rzeczywistości jest normalnym, dorosłym facetem. My mamy dostęp tylko do scenowego image'u, jaki jest prywatnie nie wiemy.


Ostatnio zmieniony przez Neftis dnia Sob 14:39, 28 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 14:58, 28 Mar 2009    Temat postu:

Błagam Was, nie straszcie mnie... >.< :(
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 15:05, 28 Mar 2009    Temat postu:

ale my nikogo nie straszymy, tylko stwierdzamy fakty xd Co jak się okaże, ze to na 100% prawda? Skoczysz z mostu? :D No wiem, że nie xd
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 15:28, 28 Mar 2009    Temat postu:

Jakoś nie cieszy mnie sam fakt, że Miyavi może mieć żonę, ale jeśli dzięki temu będzie szczęśliwy to mogę to znieść :P Ale dziecka im nie życzę XP
Powrót do góry
Koi



Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polskie przedmieścia wiejskie (Gdańsk)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:28, 28 Mar 2009    Temat postu:

M-chaaan napisał:
fanatyzm to zdecydowanie przesada... nie zdziwie sie jak zaczna pojawiac sie masowe samobojstwa...
znam niejednego fangirla, ale zaden zle nie zyczyl zonie miyavca

O jezu, M-chaan, nigdy ciebie nie poniosły emocje ?!?!?
Nigdy nie byłeś/aś w szoku tak wielkim że pierwsze co przyszło ci do głowy słowo zabić? Soryyyyy.... Jeśli to aż tak źle brzmiało ==
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sakebi



Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz sity :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:22, 28 Mar 2009    Temat postu:

Mnie nigdy Koi :P
Zachowujecie się dziecinnie wiecie >.<
Słyszałam o tym że jest inny po za sceną i to mi nie przeszkadza :P
A ja im życzę wspaniałego dzieciaczka bo kocham dzieci a w szczególności Azjatyckie dzieci *.*
Pl tłumaczenie wpisu na myspace bloga Meeva...biedny i zarazem kochany Miyavi T^T

myspace.com/miyavi
28.03.2009
tytuł: pozwólcie mi się wykrzyczeć.

Dziękuję za wasze przesłodkie wiadomości.

Po pierwsze,
Pozwólcie mi przeprosić za to, że nie mogłem ogłosić tego sam przed tym, nim wiadomość wyszła.

Ale nadal nie mogę czegoś powiedzieć z pewnych powodów.
To co chcę wyrzucić z siebie teraz to...




Kto cholera chciałby ukryć coś ważnego dla niego przed swoimi fanami, którzy go kochają?
Kot cholera nie chciałby podzielić się czymś szczęśliwym ze swoimi fanami, którzy wspierają go?
Kto cholera chciałby celowo oszukać fanów, których kocha?
Kto cholera chciałby sprawić, żeby jego fani byli smutni w ten sposób?


Wiecie, że nie chciałbym.


W co cholera mogę wierzyć?
Komu cholera mogę ufać?



Gdzie cholera jest miłość?




Ale wiem, że to co się stało to przeze mnie.
I jestem cholernie zestresowany, tak że teraz nie mogę niczego wyjaśnić po japońsku.

Ale ogłoszę to, napewno.

Czy wierzycie mi, czy nie,

Zawszę będę mówił KOCHAM WAS nie ważne, co się stanie.


Z poważaniem,



雅-miyavi-


Ostatnio zmieniony przez Sakebi dnia Sob 18:52, 28 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 20:07, 28 Mar 2009    Temat postu:

Nikki napisał:
ale my nikogo nie straszymy, tylko stwierdzamy fakty xd Co jak się okaże, ze to na 100% prawda? Skoczysz z mostu? :D No wiem, że nie xd


Nigdy nic nie wiadomo... Szczególnie ze mną...
Powrót do góry
M-chaaan



Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:42, 28 Mar 2009    Temat postu:

koi, nie az tak inie z tak blahego powodu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koi



Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polskie przedmieścia wiejskie (Gdańsk)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:59, 28 Mar 2009    Temat postu:

M-chaaan napisał:
koi, nie az tak inie z tak blahego powodu...

Widocznie mam problem z nerwami, jestem fanatykiem i nie umiem za panować nad emocjami nawet w ''błahych'' powodach
Mam nadzieje że juz wszystko wytłumaczyłam co do zaatakowania tej wybranki Meeva która musi być niesamowicie świetna super i przede wszystkim Miyavitowata ^^ Jeśli on ją wybrał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 20:59, 28 Mar 2009    Temat postu:

M-chaaan napisał:
koi, nie az tak inie z tak blahego powodu...

Może dla ciebie to jest błahy powód, ale każdy stawia Meeva na innym miejscu, to, ze ciebie nie obchodzi nie znaczy, że kogoś innego może obchodzić bardzo.
Powrót do góry
Sakebi



Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz sity :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:34, 29 Mar 2009    Temat postu:

Widziałam , ją bardzo ładna i ładnie śpiewa też piosenkarka :P

http://www.youtube.com/watch?v=xnS6pfV8AAA&feature=related
Tu najprawdopodobniej się poznali :D ciute ne ?*Sake się rozmarzyła*


Ostatnio zmieniony przez Sakebi dnia Nie 0:45, 29 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neftis



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:46, 29 Mar 2009    Temat postu:

Sakebi, zgadzam się^^ Właśnie dlatego mówiłam, że wygląda na mądrą i dobrze mówi po angielsku:) Też zapoznałam się z jej twórczością i uważam, że dobrze trafił.

Nikki - wiesz może i to nie jest błahy powód, ale bez przesady. Co jest ważniejsze muzyka czy życie prywatne wykonawcy? O.o' Nigdy nie zrozumiem ludzi, którym tak fanatycznie zależy na kimś, kogo w rzeczywistości nie znają. Mamy dostęp tylko do wykreowanego obrazu, który może i w jakimś stopniu przypomina prawdziwa osobę, ale zawsze będzie pokolorowany, ustawiony i made by 'pod publikę'. To tak jakby rozdwojenie jaźni aczkolwiek świadome.

Bardzo lubię jego muzykę i cieszę się, że jest szczęśliwy, ale ludzie zlitujcie się i zajmijcie własnym życiem.
Kurde, a może ten 'dystans' przyjdzie Wam z wiekiem. Teraz tak naprawdę to jesteście jeszcze dziećmi, a wiadomo jak nastolatki wszystko przeżywają ;3


Ostatnio zmieniony przez Neftis dnia Nie 11:49, 29 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 12:03, 29 Mar 2009    Temat postu:

Neftis napisał:
Nikki - wiesz może i to nie jest błahy powód, ale bez przesady. Co jest ważniejsze muzyka czy życie prywatne wykonawcy? O.o' Nigdy nie zrozumiem ludzi, którym tak fanatycznie zależy na kimś, kogo w rzeczywistości nie znają. Mamy dostęp tylko do wykreowanego obrazu, który może i w jakimś stopniu przypomina prawdziwa osobę, ale zawsze będzie pokolorowany, ustawiony i made by 'pod publikę'. To tak jakby rozdwojenie jaźni aczkolwiek świadome.


Może i tak, mnie on za bardzo nie obchodzi, ale może istnieją takie osoby, którym fanatycznie na nim zależy O_o
Powrót do góry
Neftis



Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:30, 29 Mar 2009    Temat postu:

No jak czytam komentarze na jego myspace i wypowiedzi na różnych forach to się tylko załamuję -.- Co tym ludziom w głowie siedzi? Ponoć gdy kilka lat temu podejrzewali go o romans to stracił sporo część japońskich fanów, obłęd >_<

Będzie tak jak z t.a.t.u? Niedawno ogłosiły rozpad grupy i już 5 osób w Moskwie popełniło z tego powodu samobójstwo xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 13:26, 29 Mar 2009    Temat postu:

Neftis napisał:
Będzie tak jak z t.a.t.u? Niedawno ogłosiły rozpad grupy i już 5 osób w Moskwie popełniło z tego powodu samobójstwo xD


O_o Boże, ale teraz przynajmniej wiem, że po ruskich można się wszystkiego spodziewać. Jak będzie z fanami Meeva to się zobaczy. Trzeba być totalnie psychicznym, żeby popełnić samobójstwo z takiego powodu.
Powrót do góry
Koi



Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polskie przedmieścia wiejskie (Gdańsk)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:46, 29 Mar 2009    Temat postu:

Boże, pszestancie się kłócić!!!!!!!!!
Na forum się rozmawia i oddaje swoje opinie (czasami) offtopuje i ogólnie powinna być miła atmosfera....
A kobiecina rzeczywiście wydaje się rezolutna, sympatyczna, miła i będzie do niego pasować (tak myślę) Zatem 100 lat wam życzę *o*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 14:25, 29 Mar 2009    Temat postu:

ja tam, gdybym była Miyavim nie ożeniłabym się, ani nie planowała dziecka.Powód jest bardzo prosty.Właśnie takie reakcje typu np. Koi [nie obraź się za to] które chcą zabić tą Melody czy jak jej tam.Ja bym się bała o żonę i dziecko, przecież w Polsce też się zdarzają pobicia drogiej dla artysty osoby, przez ... przez ... przez zahipnotyzowane fangirl.A tego babce nie życzę.
Powrót do góry
Sakebi



Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz sity :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:35, 29 Mar 2009    Temat postu:

Mayu niestety >.> ale żyć w zastraszeniu też nie można , jakby życie artysty oznaczało by samotność to , w ogóle nikt by się na to nie porywał , poza tym wypluć te samobójstwa , dopiero by się biedak załamał , gdzieś pisałam o konsekwencji słowa właśnie >.>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jmusicforum.fora.pl Strona Główna -> Miyavi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 14 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin